WYBRALIŚMY SIĘ ROWERKAMI NAD JEZIORKO POPIEL W RZESZNIKOWIE,WYCIECZKA NIE BYŁA DO KOŃCA PLANOWANA,ALE UDAŁA SIĘ.ODPOCZĘLIŚMY TROSZECZKĘ I BIERZEMY SIĘ DALEJ DO PRACY.NA ZDJĘCIU JESTEM JA Z CÓRKĄ MARYSIĄ I SIOSTRZEŃCEM FABIANKIEM.MOJE KOCHANE PRZYLEPY.
